Istnieje jeszcze wiele innych chorób, które maj¹ pod³o¿e psychosomatyczne. Lêk wp³ywa negatywnie na pracê uk³adu pokarmowego. Jeœli czegoœ siê boimy, kurczy siê ¿o³¹dek, system trawienny nie pracuje prawid³owo. Przy wyj¹tkowo silnym napiêciu nerwowym wystêpuj¹ biegunki.
Chroniczne stany lêkowe upoœledzaj¹ prawid³owe dzia³anie systemu trawiennego. Szczególnie czêsto wystêpuje to u niektórych osób. Zazwyczaj tacy ludzie nieustannie siê czymœ martwi¹, s¹ pobudliwi, agresywni, czêsto spoczywa na nich du¿a odpowiedzialnoœæ, poniewa¿ piastuj¹ kierownicze stanowiska. Mog¹ to byæ dyrektorzy, politycy, lekarze, którzy w pracy uchodz¹ za nieugiêtych i stanowczych, w ¿yciu prywatnym natomiast bywaj¹ ca³kowicie od innych zale¿ni, a niekiedy nawet infantylni.
Nie¿yj¹cy ju¿ doktor medycyny J. A. Winter porówna³ sposób zachowania takich osób do zachowañ dzieci, udowadniaj¹c, ¿e doroœli, którzy maj¹ wrzody ¿o³¹dka, musz¹, niczym dzieci, jeœæ delikatne, przetarte potrawy. Poza tym, gdy coœ im siê nie udaje lub czuj¹ g³ód, s¹ tak samo marudni i nieznoœni. Ten typ doros³ych wymaga, tak jak dzieci, wspó³czucia i uwagi. Dlatego czêsto wystêpuje u nich konflikt miêdzy koniecznoœci¹ wype³niania obowi¹zków osoby doros³ej a potrzeb¹ pozostania dzieckiem.Md³oœci i ich leczenie
Pozbywanie siê jest jedn¹ z metod wykorzystywanych przez podœwiadomoœæ w jej walce z nieprzyjemnymi czy groŸnymi sytuacjami. Organizm reaguje na nie torsjami i czêstymi wypró¿nieniami, zazwyczaj biegunk¹. Jeœli zjemy jakiœ zepsuty produkt, ¿o³¹dek broni siê skurczami. W sytuacjach zagro¿enia podœwiadomoœæ wp³ywa równie destrukcyjnie na nasze myœli i sposób postêpowania. Rezultatem s¹ chroniczne md³oœci, które mog¹ doprowadziæ do zapalenia jelita grubego. Dzia³anie podœwiadomoœci nie zawsze jest logiczne. Czêsto nie potrafi ona przewidzieæ koñcowego rezultatu tych procesów. Wydaje siê jednak, ¿e czasami mo¿e przynieœæ to oczekiwany efekt.Przypadek Marian
Pewna m³oda kobieta przez wiele miesiêcy cierpia³a na nieustanne md³oœci. Nie mog³a nic jeœæ. Trzy razy trafia³a do szpitala, gdzie pod³¹czano j¹ do kroplówki. Schud³a kilkanaœcie kilogramów. ¯adne leczenie nie skutkowa³o i sytuacja wydawa³a siê beznadziejna. Wreszcie lekarz skierowa³ j¹ na terapiê hipnotyczn¹. Tak trafi³a do mnie. By³a przekonana, ¿e nie bêdzie mia³a problemu z poddaniem siê hipnozie. Tymczasem jej podœwiadomoœæ sprzeciwia³a siê temu kategorycznie. Trudno by³o j¹ wprowadziæ nawet w stan p³ytkiej hipnozy. Odwiedza³a mnie codziennie. Stosowa³a sugestiê, dziêki której zaczê³a wiêcej jeœæ i przybiera³a na wadze. Z dnia na dzieñ czu³a siê silniejsza, ale md³oœci wci¹¿ jej nie opuszcza³y. Ci¹gle nie zna³a ich przyczyny. Metoda wahade³ka pomog³a dowiedzieæ siê, ¿e przyczyn¹ tej przykrej dolegliwoœci by³o zdarzenie z dzieciñstwa. Poniewa¿ podœwiadomoœæ mocno sprzeciwia³a siê, nie mogliœmy dowiedzieæ siê niczego wiêcej. Po kilku konsultacjach Marion mog³a wreszcie przywo³aæ te przyczyny do œwiadomoœci. Powód choroby tkwi czêsto we wczeœniejszych prze¿yciach. Ból pojawia siê, gdy wydarzy siê coœ podobnego, tak jak to by³o w przypadku Marion.
Kiedy mia³a czternaœcie lat, jej ojciec, w³aœciciel sklepu, poniós³ znaczne straty finansowe. Liczy³ siê z tym, ¿e bêdzie musia³ zlikwidowaæ sklep. Wczeœniej wysoko ubezpieczy³ swój dom. Teraz wpad³ na pomys³, ¿e móg³by go podpaliæ, aby w ten sposób uzyskaæ pieni¹dze potrzebne na uratowanie sklepu.
Marion s³ysza³a, jak rozmawia³ o tym z mam¹, ale nie mia³a pojêcia, ¿e ojciec nie mówi³ tego powa¿nie. Bardzo chcia³a mu pomóc. Kiedy rodzice byli poza domem, po chwili zastanowienia przynios³a do mieszkania stertê papierów, nas¹czy³a naft¹ i podpali³a. Wybieg³a na zewn¹trz, zamkn¹wszy za sob¹ wszystkie drzwi. Pokój niemal natychmiast stan¹³ w p³omieniach. Nagle zdecydowa³a siê pobiec jednak do s¹siadów i poprosi³a, ¿eby zadzwonili po stra¿ po¿arn¹. Stra¿ szybko ugasi³a po¿ar, zanim dosz³o do znaczniejszych szkód. Kiedy Marion podpala³a pokój, zapomnia³a zabraæ stamt¹d ma³ego pieska, który udusi³ siê w dymie. Gdy dziewczynka zobaczy³a martwe zwierz¹tko, zwymiotowa³a. Od tego czasu mêczy³y j¹ wyrzuty. Ba³a siê wyznaæ rodzicom, ¿e to ona zabi³a swojego czworono¿nego przyjaciela.
Po latach jej m¹¿ przyniós³ do domu niemal takiego samego psa, jakiego mia³a w dzieciñstwie. Na jego widok natychmiast, tak jak przed laty, zwymiotowa³a. Od tego czasu zaczê³y siê jej md³oœci.
Kiedy Marion pozna³a przyczynê swojego stanu, uspokoi³a siê, a wyrzuty sumienia przesta³y j¹ mêczyæ. Zaproponowa³em, ¿eby opowiedzia³a swoim rodzicom o tamtym zdarzeniu, maj¹c œwiadomoœæ, ¿e ka¿da spowiedŸ uzdrawia duszê. Przekona³em j¹ te¿, ¿e wystarczaj¹co d³ugo pokutowa³a za swój czyn. Kiedy m¹¿ Marion, nieŸle sytuowany cz³owiek, zrozumia³, o co chodzi, zaproponowa³ towarzystwu ubezpieczeniowemu, ¿e zwróci tysi¹c dolarów odszkodowania wyp³aconego niegdyœ rodzinie Marion. Decyzja ta zupe³nie uspokoi³a moj¹ pacjentkê. Odt¹d md³oœci by³y coraz rzadsze, a¿ w koñcu ca³kowicie ust¹pi³y.Zaparcia