I nie bez racji. Twórczoœæ o tematyce wspó³czesnej, od pierwszego utworu "Na marne", a¿ do "Bez dogmatu" to z ma³ymi wyj¹tkami w³aœnie prawie bezustanny ci¹g "Szkiców wêglem", malowanie wspó³czesnoœci w barwie czarnej, ponurej, przy uderzaj¹cym braku zaufania do najbardziej - zdawa³o by siê - pewnych, niezawodnych atutów pragmatyzmu pozytywistycznego. Ale znowu ten sam autor, gdy podj¹³ tematy historyczne, uderza³ w ton optymizmu, zacz¹³ pisaæ w myœl has³a: "Ku pokrzepieniu serc innych i serca w³asnego", g³osz¹c g³êbok¹ wiarê w przysz³oœæ. Sam Sienkiewicz zwrot do powieœci historycznej t³umaczy³ mo¿liwoœci¹ opracowywania zjawisk i ludzi w wielkich formach epickich, czego nie móg³, jak s¹dzi³, zastosowaæ w utworach o tematyce wspó³czesnej. Do Stanis³awa Tarnowskiego pisa³ po wydaniu "Ogniem i mieczem": "...tak by mi siê chcia³o pozostaæ na tej drodze, bo tam wszystko takie wyraŸne i wielkie w przeciwieñstwie do marnoœci ¿ycia dzisiejszego. Sam pierwszy, i mo¿e na szczêœcie dla mnie, uczu³em niesmak do noweli, do bohaterów liliputów, do rozczulania siê na kwincie cienko brzmi¹cej, do swoich i cudzych utworów tego typu."
Zatem szczególna rola przypad³a powieœci historycznej. Z przyczyn zarówno politycznych jak i spo³ecznych. Okres zaborów uwra¿liwi³ bowiem czytelników i pisarzy na zaznaczenie problemu tradycji niepodleg³oœciowej. Historia mia³a dostarczaæ wzorów patriotyzmu. W za³o¿eniach powieœci historycznej mieœci³o siê wiêc spo³eczne zapotrzebowanie na krzepi¹cy mit kompensacyjny, wyraŸnie skontrastowany ze wspó³czesnoœci¹. Wyraz temu przekonaniu dawa³ miêdzy innymi Sienkiewicz, który pisa³ w jednej ze swoich recenzji: "Niech¿e chocia¿ literatura stworzy nam œwiaty inne, gdzie wszystko jest wielkie, wznios³e, zdrowe, nieœmiertelne i m³ode." Powieœæ historyczna mia³a zatem stanowiæ rêkojmiê przysz³ego odrodzenia. By³a wielk¹ metafor¹, pozwalaj¹ca wyzwoliæ t³umione, przeœladowane, przymuszone do milczenia uczucia i nadzieje polityczne. Tote¿ krzy¿owa³y siê w niej i czêsto kolidowa³y ze sob¹ za³o¿enia buduj¹ce i kompensacyjne z za³o¿eniami realistycznymi. U Sienkiewicza do³¹czy³y tu jeszcze za³o¿enia strukturalne powieœci przygodowej, daj¹c w wyniku ostatecznym dzie³o jedyne w swoim rodzaju: powieœciow¹ wizjê sarmackiej Polski Kmiciców i Zag³obów, o pewnych cechach epiki baœniowej. Zwrot Sienkiewicza do tematyki wieku XVII nie by³ przypadkowy. Odgrywa³y tu rolê wzglêdy zarówno artystyczne jak i ideowe. Wiek XVII dogadza³ wyobraŸni twórczej pisarza, sk³onnej do tematyki gigantycznej i epickiego rozmachu. Ostoja ducha rycerskiego by³y wed³ug Sienkiewicza kresy wschodnie. Walka rycerstwa odpieraj¹cego najazdy wrogich si³ oraz wytrwa³oœæ - to wzory dla postêpowania wspó³czesnych. Sienkiewicz nie myœla³ koniecznie o budzeniu do walki z broni¹ w rêku, lecz s¹dzi³, ¿e zapatrywanie siê na rycerskie dzie³a przodków da si³ê i wytrwanie. A¿eby jednak czyny te mog³y spe³niæ swoje zadanie, musia³y stan¹æ przed spo³eczeñstwem w prawdziwej glorii. W tym celu zastosowa³ w "Trylogii" artystyczny styl, rzeczywistoœæ historyczna przekszta³ci³ w œwiat baœni i legend.