Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

Do tego niezbędne byłyby jednak szersze badania związane z funkcjonowaniem u nich mózgu i gospodarki hormonalnej organizmu40.
Na Zachodzie Europy prostytucja dziecięca zaczęła przybierać powszechny charakter dopiero od XIX wieku. Natomiast prostytucja chłopców
masowo rozwinęła się zwłaszcza w połowie XX wieku. Oblicza się, że na
całym świecie do prostytucji zmuszanych jest co najmniej 2 min dzieci.
W Sri Lance powszechne jest zjawisko uprawiania prostytucji przez młodych chłopców pracujących w nadmorskich miejscowościach wypoczynkowych. Ich liczbę ocenia się na 30 tysięcy tj. dwie trzecie prostytutek w tym kraju41. Od lat 90-tych prostytucja dziecięca (w tym homoseksualna), na
masową skalę zawitała również do krajów Europy Wschodniej, która stała
się rajem dla pedofilów. Klientami prostytuujących się chłopców są przede
wszystkim homoseksualiści w średnim wieku, skrywający swoje skłonności
przed otoczeniem w którym żyją42. Ukrywanie się ze swymi skłonnościami
do młodych chłopców jest zrozumiałe z uwagi na opinię i presję społeczną
w tym zakresie. Przyznanie się do tego równa się śmierci cywilnej dla
takiego homoseksualisty.
36 Por. Z. Wojtasiński, Pogwałcenie niewinności, „Rzeczpospolita” nr 200 (dodatek Nauka i Technika)
z 28.08.1996 r.
37 Zob. informacja prasowa, M. Łuczak, V. Nowacka, Dziecięca krucjata, „Wprost” nr 26 z 29.06.1997 r.,
s. 32.
38 Por. K Kilijanek, Hiacynt wychodzi z ukrycia, „Przegląd Tygodniowy” nr 49 z 12.12.1993 r., s. 6.
39 Por. doniesienia prasowe: M. Łuczak, Polowanie na m yszy, „Wprost” nr 49 z 08. 12. 1996 r., s. 32; M. Graczyk, Raj pedofilów, „Wprost” nr 31 z 04.08.1996 r., s. 28; H.P., Pedagog oskarżony o pedofilię, „Rzeczpospolita”
nr 32 z 07.02.1997 r.; G.R., Katecheta ukarany, „Rzeczpospolita” nr 242 z 16.10.1996 r.; R. Bubnicki, Harcerz
podejrzany o molestowanie dzieci, „Rzeczpospolita” nr 130 z 06.06.1997 r.; Wywiad L ’EXPRESS z oficerem policji
funkcjonariuszką Interpolu Panią Agnes Foumier de Saint-Maur - przedruk, w: „Forum” nr 37 z dnia 15.09.1996 r.,
s. 21; M. Łuczak, V. Nowacka, op. cit., s. 34; E. Turska , Pedofilia w walijskich domach dziecka, „Rzeczpospolita”
nr 18 z 22.01.1997 r.; J. Ku., Molestowanie dzieci, „Rzeczpospolita” nr 26 z 31.01.1997 r.; M. Skowroński, Współpraca europejska w zakresie zwalczania dziecięcej pornografii i wykorzystywania seksualnego małoletnich (Bruksela, 13 listopada 1998 r.), „Prokuratura i Prawo” 1999, nr 1, s. 153.
40 Zob. A. Moir, D. Jessel, op. cit., s. 219 - 224; por. typy sprawców seksualnych przestępstw na dzieciach,
H. J. Schneider, op. cit., s. 513.
41 Z. Lew-Starowicz, Przemoc..., op. cit., s. 47; Z. Wojtasiński, op. cit.; S. Greenberg, Najohydniejszy biznes.
Dlaczego na świecie szerzy się prostytucja dziecięca, „Forum” nr 37 z 15.09.1996 r.; B. Hołyst, op. cit., s. 363.
42 D. A. Scott, op. cit., s. 40.
126
Mirosław Lisiecki
Największym chyba zapleczem pedofilii homoseksualnej jest Berlin
Wschodni, do którego zjeżdżają pedofile-homoseksualiści z całych Niemiec
a nawet innych krajów europejskich i nie tylko, aby „wyrwać” chłopca. Przyjeżdżają tam młodzi chłopcy z większości krajów byłego bloku wschodniego (najczęściej Rosjanie, Rumimi, Polacy) i sprzedają się na dworcu ZOO lub
w pobliżu barów na Nollendorfplatz. W niektórych polskich szkołach pojawia­
ły się przed wakacjami plany Berlina z zaznaczonymi miejscami, w których

Podstrony