Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

Comte podzieliB nauki na abstrakcyjne, tzn. odkrywajce prawa rzdzce faktami, i konkretne, czyli opisowe, orzekajce o tych faktach34. Prócz socjologii wszystkie inne dyscypliny spoBeczne, a wic i historia, znalazBy si w owej grupie drugoplanowych nauk opisowych. Poszczególne nauki abstrakcyjne, a wic i socjologia, maj z kolei w [wietle koncepcji Comte'a cz[ statyczn i dynamiczn. W zakresie fizyki spoBecznej owa dynamika to co[ w rodzaju socjologii historycznej, która miaBaby zajmowa si ustaleniem pewnej idealnej serii [ladów postpu w dziejach ludzko[ci. Do tego przede wszystkim konieczna jest metoda porównawcza, oparta na obserwacji wspóBczesnego reprezentujcego ró|ne stadia postpu spoBeczeDstwa, a dopiero w drugiej kolejno[ci metoda historyczna, bowiem w idealnych seriach Comte'a niepotrzebne s wyznaczniki czasu i przestrzeni. Ów postp, widoczny w przechodzeniu ludzko[ci od jednego stadium do drugiego, jest czym[ naturalnym i dokonujcym si niezale|nie od konkretnych wypadków historycznych. Realizuje si on w sposób cigBy, drog powolnych, z góry przez prawa owego postpu zdeterminowanych zmian. Fakty czy zdarzenia historyczne nie s wcale jego no[nikami; mo|na je wic rozpatrywa w sposób statyczny jako bierne elementy dziejów, jak klocki ukBadane czyj[ rk wedBug okre[lonego planu. Pod tym wzgldem podobne s one do równie statycznych faktów przyrodniczych, bowiem mimo zarysowywania si ju| od poBowy XVIII i w XIX w. ewolucyjnego punktu widzenia w rozpatrywaniu przyrody (Kant, Laplace, Lamarck, Hutton) Comte stoi w dalszym cigu na stanowisku caBkowitej statyki faktu przyrodniczego. Ewolucyjny pogld, podkre[lajcy cigBo[ drobnych zmian, wprowadza on jedynie do dyscyplin dynamicznych w naukach abstrakcyjnych, zajmu-
31 Poprzednio posBugiwano si raczej terminem  zdarzenie". Sprawa jednak nie jest istotna, bowiem tak fakt jak i zdarzenie mo|na rozumie statycznie i dynamicznie.
32 W schemacie historiozoficznym Comte'a uwidocznia si wpByw saintsimonistów.
33 Okre[lenie takie przejmuje za po[rednictwem M. Defourny'ego (La sociologie positMste  August Comte, Louvain 1902, s. 353-354) F.J. Teggart Theory and Processes of History, s. 125, który te| daje gBbok interpretacj my[li metodologicznej Comte'a. Por. te| L. Levy-Briihl Die Philosophie August Comte's, Leipzig 1912.
34 Por. A. Comte Metoda pozytywna w szesnastu wykBadach (tBum.), Warszawa 1901 (wybór).
83
jcych si owym abstrakcyjnym postpem. Statyczn konstrukcj faktu historycznego podtrzymaBy w dalszym cigu wpBywy pocomte'owskiej socjologii, która, porzucajc do[ nieprzekonywajce u Comte'a ewolucyjne studium postpu, skierowaBa swe zainteresowania na dziedzin statyki spoBecznej, czyli na badanie struktury wspóBczesnego spoBeczeDstwa. Badanie to, najpierw peBne spekulatywnych konstrukcji, dopiero stopniowo nabieraBo empirycznej tre[ci35.
Odmiennych sugestii dla refleksji historycznej nie mogBy dostarczy równie| dwa zasadnicze zródBa inspiracji ewolucjonistycznej w XIX w.: ewolucjonizm w etnologii i ewolucjonizm w przyrodoznawstwie, bowiem i na ich gruncie, w du|ym stopniu pod wpBywem Comte'a, zmiana traktowana byBa jako niezale|na od faktu.

Podstrony