com. W ciągu kilku lat zapewne wygrałby wielką grę Doliny Krzemowej.
CEL: SEATTLE
Bezos nie tracił czasu na poznawanie technicznej społeczności Seattle. Przed opuszczeniem D. E. Shaw and Co., przyjaciel, Brian Marsh, dał mu namiary na swego kolegę ze studiów, Briana Bershada, który w owym czasie był profesorem w Computer Science & Engineering Department (Instytucie Informatyki i Nauk Inżynieryjnych) w University of Washington. Instytut UW CS&E, wraz z uznanym w kraju 40-osobowym wydziałem, znajduje się na liście dziesięciu najlepszych instytutów w Stanach Zjednoczonych. Wielu studentów zostaje ostatecznie zatrudnionych przez takie firmy jak Intel albo Microsoft. W sierpniu 1994 roku, Marsh zadzwonił do Bershada i powiedział mu, że jego przyjaciel, Jeff Bezos, przeprowadza się do Seattle, gdzie ma założyć nowe przedsiębiorstwo. Poprosił Bershada, aby spotkał się z Jeffem.
„Spotkałem się z Jeffem na obiedzie, w trakcie którego przedstawił mi swoje plany. Jak wszyscy inni, nie rozumiałem go,” wspomina Bershad, który podczas pierwszego spotkania odniósł wrażenie, że Bezos nie był w pełni przekonany, czy miasto Seattle jest najlepszym miejscem. Bezos wiedział, że aby to stwierdzić, należy nawiązać lokalne kontakty i dowiedzieć się na temat potencjalnych źródeł technicznej pomocy. „Rozmawiał ze mną, ponieważ szukał kontaktów z Uniwersytetem,” stwierdził Bershad. „Dostarczamy na rynek pracy rocznie 200 potencjalnych pracowników, którzy jeszcze nie zdobyli dyplomu i 100 potencjalnych pracowników, którzy już zdobyli dyplom w dziedzinie informatyki. Dostęp do tego potencjału był jedną z rzeczy, którym przyglądał się Jeff.” (Jak się okazało, wielu z pierwszych inżynierów Amazon.com skończyło studia na UW. Powodem tej sytuacji po części było to, że większość podań o pracę, jakie otrzymywał Amazon.com pochodziło od miejscowych.)
Niedługo po tym spotkaniu, Bershad spędził dzień z Jeffem i Mackenzie, zwiedzając Seattle, pokazując im niektóre ze swych ulubionych części miasta. Bezosowie szybko odkryli, coś z czego wiele osób zdaje sobie sprawę, a mianowicie: trudno jest nie zakochać się w Seattle w piękny, letni dzień.
Po spotkaniu z Bezosem, Bershad rozesłał po instytucie UW CS&E e-maila z krótkim opisem programisty, jakiego poszukuje Bezos. Jedną z osób, która odpowiedziała na e-maila był Paul Barton-Davis, pracownik instytutu i jeden z partnerów Bershada w grze w squasha. Trzydziestoletni obywatel brytyjski zdobył w Wielkiej Brytanii na Politechnice w Portsmouth dyplom w dziedzinie nauk biomolekularnych. Jego praca dyplomowa na temat „Teoria informacyjna i analiza łańcuchów DNA” musiała przyciągnąć uwagę Bezosa, gdyż jego własna praca dyplomowa dotyczyła projektu i budowy komputera o specjalnym przeznaczeniu, do oceny odległości między DNA. Barton-Davis porzucił badania w dziedzinie biologii molekularnej na rzecz inżynierii oprogramowania. W 1989 roku przeniósł się do Seattle, gdzie otrzymał posadę dyrektora technicznego w firmie o nazwie ScenicSoft, Inc.. Do jego obowiązków należało projektowanie i pisanie kodu dla systemu UNIK, który zautomatyzowałby układanie „zbiorowego wykazu” książek. Jesienią 1993 roku Barton-Davis został administratorem pierwszej na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku strony World Wide Web założonej przez Instytut Informatyki i Nauk Inżynieryjnych Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Latem 1994 roku Barton-Davis był konsultantem do spraw technicznych i programistą firmy internetowej USPAN z Seattle, która zajmowała się publicznym dostarczaniem informacji dotyczących branży rozrywkowej na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku i prywatnym serwisem dla agentów promujących talenty. Z takim doświadczeniem, Barton-Davis uważany był, wśród ludzi z Instytutu, za „faceta od sieci” (ang. „the Web guy”).