X


Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

- Co ci jest?
- Nic! - odpowiedzia� m�ody rycerz.
- Bo jako� tak dychasz.
- I ty dychasz...
Zn�w zapad�a cisza. Policzki Jagienki zakwit�y jak r�e, czu�a bowiem, �e
Zbyszko oczu nie odrywa ani na chwil� od jej twarzy, wi�c chc�c zagada� w�asne
zak�opotanie, zn�w zapyta�a:
- Czego si� tak patrzysz?
- Wadzi ci?
- Nie wadzi mi, jeno si� pytam.
- Jagienka?
- Co...
Zbyszko nabra� w piersi powietrza, westchn��, poruszy� ustami, jakby zabieraj�c
si� do d�u�szej rozmowy, ale wida� nie starczy�o mu jeszcze odwagi, bo tylko
powt�rzy� zn�w:
- Jagienka?...
- Co?
- Kiedy si� boj� co� rzec...
- Nie b�j si�. Prosta ja dziewczyna, nie �aden smok.
- Ju�ci, nie smok! Ale �e stryj Ma�ko powiada, �e ci� chce bra�!...
- Bo chce, jeno nie dla siebie.
I zamilk�a, jakby przestraszona w�asnymi s�owy.
- Przemi�y B�g! Jagu� moja... A ty co na to, Jagu�? - zawo�a� Zbyszko.
Lecz jej niespodzianie oczy wezbra�y �zami, �liczne usta pocz�y drga�, a g�os
sta� si� tak cichy, �e Zbyszko ledwo m�g� dos�ysze�, gdy rzek�a:
- Tatu� i opat chcieli... a ja - to... ty wiesz!... Na te s�owa rado�� buchn�a
mu w sercu jak nag�y p�omie� - wi�c porwa� dziewczyn� na r�ce, podni�s� j� w
g�r� jak pi�rko i pocz�� krzycze� w zapami�taniu:
- Jagu�! Jagu�! z�oto ty moje! s�onko ty moje - hej! hej!... I krzycza� tak, �e
stary Ma�ko, my�l�c, �e sta�o si� co� niezwyk�ego, wpad� do izby. Dopiero�,
ujrzawszy Jagienk� na r�ku
Zbyszka, zdumia� si�, �e wszystko posz�o tak niespodziewanie pr�dko, i zawo�a�:
- W imi� Ojca i Syna! Miarkuj si�, ch�opie! A Zbyszko przypad� do niego,
postawi� Jagienk� na ziemi i oboje chcieli przykl�kn��, lecz nim zdo�ali to
uczyni�, chwyci�
ich stary w ko�ciste ramiona i przycisn�� ze wszystkich si� do piersi.
- Pochwalony! - rzek�. - Wiedzia�em ci ja, �e tak si� sko�czy, ale mi przecie
rado��! Bo�e wam b�ogos�aw! L�ej b�dzie umiera�... Dziewucha jako z�oto
najszczersze... Ku Bogu i ku ludziom! Prawdziwie! A niech ta ju� b�dzie, co
chce, kiedym si� takiej pociechy doczeka�... B�g do�wiadczy�, ale i B�g
pocieszy�. Trzeba jecha� do Zgorzelic, Ja�kowi oznajmi�. Hej, �eby stary Zych
�y�!... i opat... Aleja wam za obu strzymam, bo �eby tak prawd� rzec, to was tak
oboje mi�uj�, �e i wstyd gada�.
I chocia� mia� w piersi serce hartowne, wzruszy� si� tak, �e a� �cisn�o go co�
w gardle, wi�c uca�owa� jeszcze Zbyszka, a potem w oba policzki Jagienk� i
wykrztusiwszy na wp� przez �zy:
"Mi�d, nie dziewczyna!" - poszed� do stajen, aby kaza� konie
kulbaczy�.
Wyszed�szy, zatoczy� si� z rado�ci na dziewanny, kt�re ros�y przed domem, i
pocz�� spogl�da� na ich ciemne kr�gi otoczone ��tymi li��mi, zupe�nie jak
cz�owiek pijany.
- Ano! Kupa was - rzek� - ale da B�g, Grad�w Bogdanieckich b�dzie wi�cej.
Po czym, id�c ku stajni, j�� zn�w mrucze� i wylicza�:
- Bogdaniec, opatowe maj�tki, Spych�w, Moczydo�y... B�g zawsze wie, do czego
prowadzi, a przyjdzie czas na starego Wilka, toby i Brzozow� warto kupi�... ��ki
godne!...
Tymczasem Jagienka i Zbyszko wyszli tak�e przed dom, rado�ni, szcz�liwi
Ja�niej�cy jak s�o�ce.
- Stryjku! - ozwa� si� z dala Zbyszko.
A on zwr�ci� si� ku nim, otworzy� r�ce i pocz�� wo�a� jak w lesie:
- Hop! hop! By-waj-cie!!
KONIEC ROZDZIA�U

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.