X


Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

Akurat w czasie poprzedniego lotu na Koniec Wszech�wiata
przewozi�em cz�owieka, ale nie pielgrzyma. By� lekarzem. Co� mi si� zdaje, �e
wkr�tce
dostan� licencj� na przew�z lekarzy.
� Nie rozumiem - potrz�sn�� g�ow� Tennyson.
� Lekarz, kt�rego przewozi�em, zosta� zatrudniony jako nowy cz�onek za�ogi
Watykanu. Nazywa� si� Anderson, m�ody cz�owiek, ale strasznie zarozumia�y.
Dzia�a� mi na
nerwy i musia�em robi� wszystko, �eby si� z nim nie po�re�. Jecha� na Koniec
Wszech�wiata,
�eby zast�pi� starego doktora Eastona, kt�ry pracowa� w Watykanie przez lata
kuruj�c, rzecz
jasna, ludzk� cz�� za�ogi. Roboty nie potrzebuj� lekarzy. A mo�e te� maj�
swoich, nie wiem.
Tak czy inaczej, Easton zmar� i na Watykanie nie by�o ani jednego lekarza. Ju�
od d�u�szego
czasu Watykan stara� si� dokooptowa� nowego medyka, wiedz�c, �e Easton nie
b�dzie �y�
wiecznie. Chyba trudno im jednak by�o zwabi� kogokolwiek na Koniec Wszech�wiata,
bo
mi�dzy Bogiem a prawd�, nie jest to miejsce, gdzie lekarz czy ktokolwiek inny
chcia�by
sp�dzi� ca�e �ycie. Kilka miesi�cy po �mierci starego doktora rozesz�y si�
plotki, �e na
Gutshot zjawi� si� jaki� nowy medyk. Oczywi�cie zapewni�em mu transport, ale
kiedy tylko
zszed� z pok�adu, poczu�em si� o ton� l�ejszy. By� jedynym cz�onkiem za�ogi
Watykanu,
kt�ry lecia� moim statkiem. Z tego wida�, �e niewiele podr�uj�.
� Zastanawia mnie, dlaczego jedynie obcy s� pielgrzymami - powiedzia�a w
zamy�leniu Jill. - Przecie� Watykan nastawiony jest na ludzk� koncepcj� religii.
Projekt
prowadz� roboty, kt�re, jak wiadomo, stworzono na podobie�stwo ludzi. Poza tym
terminologia - Watykan i Papie�. Wzi�te prosto z Ziemi. Czy�by rzeczywi�ce by�
to rodzaj
skarykaturowanego chrze�cija�stwa?
� By� mo�e takie by�y historyczne korzenie tej religii - potwierdzi� kapitan. -
Nigdy
nie uda�o mi si� tego wyja�ni�. Prawdopodobnie jest to chrze�cija�stwo
przemieszane z
pewn� ilo�ci� innych wiar i zabobon�w obcych, a wszystko to wyniesione poza
mo�liwo�ci
poznawcze cz�owieka przez perwersyjne my�lenie robot�w.
� Ale nawet w takim przypadku - kontynuowa�a Jill - powinni istnie� jacy�
pielgrzymi-ludzie, jakie�, cho�by najmniejsze zainteresowanie ze strony ludzi.
� Mo�e nie - wtr�ci� si� Tennyson. - Ca�a masa ludzi, kt�rzy opu�cili Star�
Ziemi�
tysi�ce lat temu, zostawi�a r�wnie� za sob� chrze�cija�stwo i inne ziemskie
religie. Mimo to,
nawet po kilku stuleciach sp�dzonych w kosmosie, ludzie nadal posiadaj� jakie�
instynktowne
Wyczucie filozofii religii swoich przodk�w. Dlatego �atwo zauwa�yliby ka�de
przek�amanie
czy fa�sz i nie chcieliby mie� z tym nic wsp�lnego.
� To prawda - odrzek� kapitan. - T�umaczy�o by to, dlaczego obcych, nie
posiadaj�cych �adnego rozeznania w koncepcji chrze�cija�stwa, przyci�ga tu jaki�
magnes.
Wydaje mi si�, �e to w�a�nie g��wnie oni wspieraj� rozw�j Projektu. Niekt�rzy s�
bajecznie
bogaci. Ta zgraja �mierdzieli mieszkaj�cych w mojej kabinie po prostu p�awi si�
w forsie.
� A wracaj�c do planety - przypomnia�a sobie Jill. - Niech pan nam wreszcie co�
o
niej powie.
� Planeta o warunkach klimatycznych zbli�onych do Ziemi. R�nice s� naprawd�
niewielkie. Kolonia watyka�ska to jedyna osada. Pozosta�y obszar jest nie
zamieszkany,
nawet nigdy nie zosta� opisany na mapach, cho� wystarczy�oby przecie� par� zdj��
satelitarnych. Jak wiecie, fakt, �e na planecie istnieje tylko jedna osada, nie
jest czym�
odosobnionym. Wiele okolicznych planet r�wnie� posiada tylko jedno miasto le��ce
najcz�ciej w pobli�u portu kosmicznego. W takich wypadkach planeta i osada maj�
zazwyczaj t� sam� nazw�. Gutshot na przyk�ad, to oznaczenie planety i kolonii
otaczaj�cej
port, podobnie zreszt� jak Koniec Wszech�wiata. Niestety, je�li nie liczy�
Deckera, poznana
cz�� planety ko�czy si� w odleg�o�ci kilku kilometr�w od osady. Zreszt� my�l�,
�e nawet
Decker nie zapuszcza� si� daleko w g�ry. Gutshot znam oczywi�cie lepiej. Jak
wiadomo,
sk�ada si� ona z wielu feudalnych lenn, ale i tak du�a cz�� planety pozostaje
nadal dzika i
niezbadana.
Je�li chodzi o Koniec Wszech�wiata, to wi�kszo�� nadal jest nie znana.
Podejrzewa
si�, �e nie istniej� na niej �adne inteligentne formy �ycia, chocia� jest to
jedynie

Podstrony

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.