Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

Gdy nie maj sposobnoci wojowa, stwarzaj
sobie zajcia bdce namiastk wyprawy wojennej i zapraw do niej.
S to turnieje: zwyczaj organizowania zawodw rycerskich w poowie
IX w. powiadcza kronikarz Nithard. adne zakazy i ograniczenia tego
sportu nie byy skuteczne. Sportu, w ktrym obok amatorw pojawili
si i zawodowcy, polujcy na turniejowe nagrody, na konia i zbroj poko-
nanych, niekiedy na okup za nich. Dawniej, za czasw Nitharda, turniej
by bowiem kompetycj zbiorow caych oddziaw; potem to ju gwnie
indywidualne pojedynki. czyo si to ze zmian techniki wojowania,
ktra wysuwaa na czoo - od IX w. - system star "ma z mem".
Inny surogat wyprawy wojennej to polowanie. Tylko niezwyke przy
wizanie do tej rozrywki wrd panujcej klasy potrafi wyjani wag
takich instytucji, jak tereny zastrzeone i monopole owieckie, przywileje
polowania i srogie kary za kusownictwo. Niejeden powany konftikt toczy
si wok tej sfery uprawnie.
Jednak ywioem rycerstwa jest prawdziwa wojna. Wojna, ktra jest
realizacj rycerskiego powoania, ale i lukratywnym przemysem. Rycerz
liezy przecie na prezenty swego seniora (tytuem nagrody lub zachty),
na szans zupienia chopskiego dobytku, na okup za wzitego jeca. Dhiszy
pokj oznacza dla rycerstwa, wedle formuy M. Blocha, "kryzys ekono-
miczny i kryzys prestiu".
KOCIӣ
Kler nie stanowi klasy spoecznej : ubogiego wiejskiego ksidza oddziela
przepa od biskupa z hrabiowskiej rodziny. Duchowiestwo jest teore-
tycznie stanem oddzielonym od wiata laikw odrbn sytuacj prawn
i reguami dyscypliny. Ale wrd zewiecczenia kleru prawa kocielne
nagminnie nie s szanowane, a dyscyplina jest amana. Dopiero od schyku
XI w. reforma gregoriaska zwalcza zacznie wiecki styl ycia kleru (ma-
estwa, udzia w konfliktach zbrojnych, rozpust i szastanie majtkiem
kocielnym), a jednoczenie zacznie emancypowa kocioy spod wieckiej
przewagi. Tymczasem zaleno biskupw i opatw od krla i wielmow
jest regu. Krl w swojej sferze wpywu decyduje o obsadzie biskupstw
h2
i opactw, w pewnej mierze dysponuje te dobrami biskupimi. To samo
robi ksita i hrabiowie w swoich strefach wpywu. Kapituy, wyposaone
w osobne dobra, take (przynajmniej w czci) s kompletowane pod presj
wieckich.
W X-XI w. godnoci biskupw, opatw czy kapitulnych kanonikw
nie s jednak przystani dla rozbitkw z arystokratycznych rodzin, dla kalek
czy nazbyt ju licznych modszych synw. Kariera kocielna nie jest poz-
bawiona atrakcyjnoci. Jej ekonomiczne walory s oczywiste. Ale nie brak
jej i politycznych atrakcji. Dygnitarze kocielni sprawuj urzdy pastwowe,
uzyskuj wpyw na ksit i monarchw. Przy swobodnym, zewiecczo-
nym trybie ycia hierarchii przyjcie wice nie oznacza wielkich umart-
wie i prywacji. XI-wieczna historia biskupw Mans ujawnia gwalty
i uzurpacje tych ksit kocioa, ich ignorancj w witych naukach, roz-
pust i chciwo. "Jake piknie byoby by arcybiskupem, gdyby nie trzeba
byo odprawia mszy" - mawia jeden z arcybiskupw Reims u schyku
XI w. wieckie zwyczaje wdzieray si do stosunkw kocielnyeh: biskupi
rozdzielali dobra kocielne midzy swych synw, domagali si hodw
lennych od kanonikw ezy opatw.
Niewiele lepiej na dole. Rozbudowa systemu parafialnego w X w.
dobiegaa ju koca. Im mocniej chopi wczani byli w system poddaczej
zalenoci, tym bardziej rosa te na wsi presja kocioa. Ksidz wiejski,
biedny i z reguy obarczony rodzin, znajdowa si w materialnej i moralnej
zalenoci od pana wsi. Parafia jest po prostu elementem majtkowego
kompleksu waciciela wsi, ktry mianuje proboszcza i sprawuje nad nim
twardy, ,patronat''.
Francuscy biskupi i opaci sami s bogatymi panami feudalnymi. po
tne zaplecze majtkowe (a zwykle i pochodzenie spoeczne) daje im dum,
poczucie wasnej godnoci; nieraz rodzi to niech wobec wieckich pro-
tektorw, ktrym zawdziczaj swe stanowisko i ktrzy zbyt brutalnie
chcieliby t protekcj wykonywa. Zewiecczenie mimo wszystko nie ogar-
no caej hierarchu. Stan anarchii wewntrznej - wojny baronw, napady
rycerzy-rabusiw - nie pozwala kocioowi korzysta spokojnie z nagro-
madzonyeh bogactw, a czsto przynosi mu dotkliwe straty. Nie bardzo
pomagay inicjatywy biskupw (najpierw w Akwitanii i Burgundii), by
panowie wieccy zobowizywali si przysig do przestrzegania rozejmu
boego (zakaz wojowania w okrelone dni tygodnia) i pokoju boego (zakaz
nkania okrelonych osb i obiektw). Listy tych zakazw w rotach po
kojowych przysig s zreszt pouczajcym katalogiem najbardziej dokucz-
liwych przejaww anarchii feudalnej. Mowa tam o zaborze pienidzy cho-
pw i kupcw, chostaniu ich dla wymuszenia ukrytego dobra, kradziey
63
pascych si koni i muw, wina wiezionego na wozie, zboa we mynie.
Ale prcz rabunkw czste byy podpalenia domw, wycinanie winnic,
burzenie mynw. Zwracaj uwag liczne zakazy napadania na ksiy
i klerykw, mnichw i pobonych pielgrzymw oraz zakazy rabowania
i niszczenia kocielnego dobra. To lad konfliktw midzy wieckimi i kle-
rem: feudalny antyklerykalizm jest we Francji zjawiskiem rozpowszech-
nionym. Prby ograniczenia anarchii i bandytyzmu poprzez rozejmy i po
koje boe day w XI w. niky rezultat, o czym wiadczy rozgoryczona wy-
powied Raula ysego (wielcy panowie rycho amali przysigi i "zaczy-
nali tak jak dawniej, albo i bardziej jeszcze, rabunki poczte z chciwoei ;
za ich przykadem ludzie redni i mali praktykowali take te gorszce wys-
tpki"). Tylko tam (jak we Flandrii i Normandii), gdzie ksita potrafili
zapewni ad i spokj, ruch pokojowy mg liczy na sukcesy.
Na tle upadku moralnego i zewiecczenia kleru rodziy si reakcje
poboniejszych lub ambitniejszych duchownych. Poboni chcieli moralnej
naprawy, ambitni - emancypacji spod wieckiej przewagi. Sprzyjali tym
prdom monarchowie: podniesienie intelektualnego i etycznego poziomu
kleru mogo im zapewni uczciwych i owieconych doradcw, a denia
kocielne do pokoju i adu byy zgodne z interesem krlewskiej wadzy.
Dlatego monarchowie niemieccy poparli prby odnowy w domach za
konnych Lotaryngii (Brogne, Verdun, Gorze). We Francji reforma wyjdzie
z opactwa w Cluny (koo Macon, we francuskiej Burgundii). Cluny, ufun-
dowane w r. 910 jako opactwo niezalene od czynnikw wieckich i ze-