Historia wymaga pasterzy, nie rzeĹşnikĂłw.

z kierunku pokrywającego się z linią nosa (naprzeciwk0 # i z kierunku dokładnie nad czy pod głową. H. Wallach (1940) rozwia# #
70
1####""'Y ##'##at.Id#t#(" ze w normalnych warunkach stale
#di#oczywiście powoduje określone zmian poruszamy głową, #więki dociera
ją do dwojga uszu. I f y w głośności i czasie, w jakim arzyszącymi jej zmianami n ormac a o ruchach głowy wraz z tow w jakości słyszanych dźwięków umożliwia
nę kieru h # kod one ndp wają, Ponadto skomplikowany kształt #v pewnym sensie "zniekształco ę apływa#ące z różnych stron są
ne" w różny sposób. Jeśli dwa dźwięki o tyń#h samych parametrach są emitowane przez słuchawki, zmian
głnwy nie spowodują zmian w tych dźwi k Y pozycji ę ach. W związku z tym zamiast
dwóch dźwięków słyszymy jeden, jakby nadchodzący ze środka głowy (#ubovy i in.,1g74#.
ar#r#epcja dźwięków naturalnych
#iliśmy dotąd o percepcji bardzo prostych dźwięków wytwarzanych w#'tucznych warunkach laboratoryjnych. Dźwięki naszego otoczenia maj#
b dzk złożony charakter. D ź w i ę k i t e p o z a t o n a m i óre decydują o ich wysokości, zaw;er#j# jeszcze szereg tonów składow y
tl# - iach. Jeśli stanowi# y c h o w ższ ch częstow# o, określa się je jako h wielokrotność częstotliwości tonu podstaarmoniczne. Niektóre z tonów składowych są re#.wnie wzmacniane zależnie od właściwości rezonansowych źródła
#rków. Liczba i natężenie tonów składow ch decyduje o b a r w i e s zanych dźwięków.
#:#e kresy podstawowych częstotliwości instrumentów muzycznych s
r !: Najniższe częstotliwości mog# wynosić kilkanaście Hz, a najwyższ ą #rzane np. przez mały flet piccolo - około 4000 Hz. Częstotliwości
t#l#r składowych zaś mogą p
nawet rzekraczać zakres sł szenia. Dźwięki #'zane przez róy e instrumenty mają różną intensywność poszczegól#dr an składów ch oraz różną ich zmienność w czasie. Dlate o bez # potrafimy g
'.wówczas dróżnić dźwi ki grane np. na fortepianie i na skrzypcach , g y mają one tę samą wysokość i głośność.
,# y słuchamy różnych dźwięków, możemy zauważ ć że niektóre ; pomimo że różnią się znacznie pod względem wysokości, wykazu # ó użktó b" ktywne podobieństwo. Tak się
dzieje w przypadku wspóln#jako ton I różni się o oktawę. Mów;my
a n. To p , że dźwięk; dźwięków # odobieństwo wynika z faktu, że jeden
y ma dwukrotnie wyższą częstotliwość niż drugi.
ó##ů Okre I wał oktawy jest dzielony na różn# liczbę mniejszych one następstwo interwałów tworzy skalę muzyczn#.
sz h ie sza w cywilizacji europejskie est skala diatoniczna, zaca ktawie siedem stopni. Jedn#
z najstarszych skal jest penowstała w Chinach kilka tysięcy lat temu. Stanowi ona do dziś ę wielu melodii ludów Azji.
71
II
zgodnie lub też szorstko i nieprzyjemnie. Te pierwsze określa się jako konsonansowe, a drugie jako dysonansowe. Zauważono, że w przypadku interwałów konsonansowych stosunki częstotliwości dwóch dźwięków można wyrazić prostymi stosunkami liczb, np. 2:1, 3:2, 4:3. Interwały dysonansowe nie mają tej właściwości. W muzyce współczesnej podział ten zaciera się coraz bardziej.
Charakterystyczne dla człowieka są dźwięki mowy. Również i w nich można wyroznić pewne częstotliwości składowe, zależne od właściwości rezonansowych aparatu artykulacyjnego. Uwypuklone rezonansem częstotliwości nazywa się formantami. Samogłoska "o" np. charakteryzuje sig wyraźnym rezonansem w zakresie częstotliwości 400 - 600 Hz, zaś samogłoska "a" 800 -12000 Hz. Na rysunku 34 przedstawiono schematycznie
.Y
-O
Rys. 34. Obraz wyladowari we w/óknach powyżej jader ś/imaka podczas percepcji mowy (Według: I. C. Whitefield, 1967.)

Podstrony