X


Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.


Oczywi�cie nie mo�na czynno�ci ustroju traktowa� inaczej ni� ca�o�-
ciowo i ka�da aktywno�� organizmu anga�uje oba uk�ady nerwowe. Z
jednej wi�c strony czynno�ci skierowane w stron� �wiata otaczaj�cego -
a wi�c percepcyjno-motoryczne, sterowane przez uk�ad somatyczny -
znajduj� zawsze sw�j rezonans w �rodowisku wewn�trznym integrowa-
nym przez uk�ad autonomiczny, natomiast z drugiej strony to, co si�
dzieje wewn�trz organizmu, co znajduje si� poza jasn� sfer� �wiadomo�ci,
a w ka�dym razie poza mo�liwo�ciami poznawczo-wolicjonalnymi, ale co
prawdopodobnie w silnym stopniu decyduje o podstawowym tonie emoc-
jonalnym (przyjemne i przykre) prowadzi w ko�cu do aktywno�ci zwr�-
conej w stron� otoczenia. Od tej aktywno�ci uzale�nione jest bowiem za-
spokojenie podstawowych potrzeb biologicznych, od czego z kolei zale�y
r�wnowaga �rodowiska wewn�trznego. W ten spos�b praca obu uk�ad�w
nerwowych jest ze sob� �ci�le zwi�zana. Wzajemne powi�zanie uwy-
datnia si� najwyra�niej w czynno�ciach pop�dowych, tj. zwi�zanych z
zaspokojeniem podstawowych potrzeb. Czynno�ci oddechowe, pokarmo-
we, wydalnicze i seksualne s� sterowane przez oba uk�ady nerwowe.
Co si� tyczy wzajemnego stosunku obu uk�ad�w nerwowych, kt�ry
subiektywnie mo�na okre�li� wed�ug stopnia zdolno�ci kierowania dan�
czynno�ci� (zale�no�� od woli), to obserwuje si� paradoksalne do�� zjawis-
ko, mianowicie czynno�ci zwi�zane z zachowaniem �ycia znajduj� si�
pod s�absz� dominacj� uk�adu autonomicznego ni� czynno�ci zwi�zane
z zachowaniem gatunku.
Inaczej m�wi�c, czynno�ci seksualne s� bardziej autonomiczne. W pew-
nych granicach mo�na kierowa� swoim oddychaniem, zatrzyma� je, przy-
spieszy�, pog��bi�, podobnie ma si� sprawa z piciem, jedzeniem i czyn-
no�ciami wydalniczymi, nie mo�na natomiast w tym stopniu kierowa�
czynno�ciami seksualnymi. M�czyzna nie potrafi "na rozkaz" wywo�a�
erekcji czy ejakulacji lub j� zatrzyma�, a kobieta - orgazmu. Ze wzgl�-
du na bardziej aktywny charakter �ycia seksualnego u p�ci m�skiej ten
brak zale�no�ci od woli uwydatnia si� dramatyczniej u m�czyzny ni�
u kobiety.
Za dominacj� uk�adu autonomicznego w czynno�ciach seksualnych
przemawia te� to, �e w przypadku rozchwiania wegetatywnego (np. w
chorobach somatycznych, w nerwicach, w psychozach, w zaburzeniach
emocjonalnych, zw�aszcza l�kowych) przede wszystkim one s� dotkni�te,
a na dalszym dopiero planie inne czynno�ci maj�ce podstawowe znacze-
nie biologiczne.
Patrz�c na to zjawisko teleologiczne, mo�na by je okre�li� jako dowcip
natury, kt�ra tam, gdzie konieczno�� biologiczna jest nieodwracalna i
musi by� spe�niona w kr�tkim odcinku czasu, pozwala sobie na wi�kszy
stopie� swobody, ni� tam, gdzie biologiczny nakaz nie ma okre�lonych
granic na wsp�rz�dnej czasu. Zapewne swoboda, jak� cz�owiek dyspo-
nuje w por�wnaniu ze zwierz�tami w poruszaniu si� na wsp�rz�dnych
czasu (konkretnie chodzi tu o wspomnian� mo�no�� "odk�adania" spe�nia-
nia pop�du seksualnego), jest okupiona przez niego mniejszym stopniem
swobody, tj. wi�ksz� zale�no�ci� od uk�adu autonomicznego czynno�ci
seksualnych.
�uk odruchowy, zwi�zany z zachowaniem si� seksualnym u cz�owieka,
odznacza si� nies�ychanym bogactwem mo�liwo�ci, co wyra�a si� w nie-
ograniczonej wprost skali prze�y�, natomiast "ko�c�wki" �uku odrucho-
wego, od kt�rych ostatecznie zale�y przebieg samego aktu seksualnego,
nie r�ni� si� w spos�b istotny od spotykanych w �wiecie zwierz�cym
na wy�szych szczeblach filogenetycznego rozwoju. St�d wi�ksza nie-
wsp�mierno�� mi�dzy pragnieniem a spe�nieniem ni� w �wiecie zwie-
rz�cym, w kt�rym bogactwo struktur czynno�ciowych jest bez por�wna-
nia mniejsze. Na tym tle - centralnego odcinka �uku odruchowego -
"dyktatura" odcinka ko�cowego, g��wnie autonomicznego, silniej si� za-
znacza i wi�ksza jest dysproporcja i rozszczepienie mi�dzy tym, co dzie-
je si� w centrum, ~a tym, co na obwodzie, ni� w �wiecie zwierz�cym,
w kt�rym relatywne (w por�wnaniu z cz�owiekiem) ub�stwo uk�adu
nerwowego zapewnia wi�ksz� zwarto�� jego czynno�ci.
Przedstawione uwagi teoretyczne nie s� pozbawione praktycznego
znaczenia. Przede wszystkim nale�y pami�ta� o autonomicznym charak-
terze "ko�c�wki" seksualnego �uku odruchowego. Czynno�ci wegetatyw-
ne, podobnie zreszt� jak zautomatyzowane czynno�ci sterowane przez
uk�ad somatyczny, tylko w wi�kszym jeszcze stopniu ulegaj� zak��ceniu
przy wszelkich pr�bach naruszenia ich autonomii. Uk�ad autonomiczny

Drogi uД№Еєytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerД‚Е‚w w celu dopasowania treД№В›ci do moich potrzeb. PrzeczytaД№В‚em(am) Politykę prywatnoД№В›ci. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerД‚Е‚w w celu personalizowania wyД№В›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treД№В›ci marketingowych. PrzeczytaД№В‚em(am) Politykę prywatnoД№В›ci. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.