X


Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

"Zwi�zek Ewangelii,
czyli Or�dzia Chrystusa i Ko�cio�a z
cz�owiekiem w samym jego
cz�owiecze�stwie - m�wi Jan Pawe� Ii -
jest kulturotw�rczy od samych
podstaw". Mo�emy to rozumie�, �e
zwi�zek ten, b�d�c faktem z dziedziny
religii, jest przez to samo tak�e
faktem z dziedziny kultury, poniewa�
stanowi afirmacj� podmiotowo�ci
cz�owieka i jego osobowej
transcendencji, czyli jego powo�ania
przekraczaj�cego wymiary natury i jego
cz�owiecze�stwa niesprowadzalnego do
roli jedynie �rodka i narz�dzia.
Ko�ci� nie nawraca dzi� do
teokratycznej koncepcji spo�ecze�stwa
i kultury; si�ga do Ewangelii jako
miary cz�owiecze�stwa, d��y do tego,
aby ta miara objawia�a si� i trwa�a w
kulturze. Chrze�cija�ska obecno�� w
kulturze jest propozycj� jako�ci
�ycia. Jest wi�c tak�e propozycj�
stawian� dzisiejszej kulturze;
propozycj� wra�liwo�ci na to, co
przedstawia sob� miara Ewangelii, jako
miara cz�owiecze�stwa. Wszystko wszak,
co okre�lamy cz�sto poj�ciem jako�ci
�ycia, a co odnosi si� do tre�ci
wype�niaj�cych codzienne �ycie, do
roli rodziny, do wychowania i
nauczania, do zjawisk kultury masowej,
do �ycia narodu, pa�stwa, a nawet do
stosunk�w mi�dzynarodowych - zale�y w
ogromnym stopniu od tego, jak� miar�
cz�owiecze�stwa kszta�tuje i
upowszechnia kultura.
"Przysz�o�� cz�owieka zale�y od
kultury". Istnieje iunctim mi�dzy tymi
s�owami wypowiedzianymi przez Papie�a
w Pary�u do �wiatowego aeropagu,
zajmuj�cego si� sprawami o�wiaty,
nauki i kultury, a tym, co m�wi� do
m�odzie�y na Wzg�rzu Lecha w Gnie�nie,
interpretuj�c najstarsz� polsk� pie��
"Bogurodzic�"; "Kultura polska jest
dobrem, na kt�rym opiera si� �ycie
duchowe Polak�w. Ona wyodr�bnia nas
jak nar�d. Ona stanowi o nas przez
ca�y ci�g dziej�w. Stanowi bardziej
ni� si�a materialna. Bardziej nawet
ni� granice polityczne".
M�wi� wtedy tak�e o
chrze�cija�skich znamionach kultury
polskiej, o wp�ywie chrze�cija�stwa na
nasz� kultur�, trwaj�cym nieprzerwanie
do dzisiaj. "Pozosta�cie wierni temu
dziedzictwu! Uczy�cie je podstaw�
swojego wychowania"! I m�wi�, �e
"dziedzictwo to jest wsp�lnym dobrem
wszystkich Polak�w, a zarazem wybitn�
cz�stk� europejskiej i og�lnoludzkiej
kultury".
Europa od pewnego czasu odkry�a
ju�, �e przesta�a by� jedynym centrum
politycznym, a tak�e wy��cznym centrum
my�li i kultury, �e istniej� poza jej
obszarem inne kultury, stare i m�ode,
kt�re nie mog� by� zdominowane przez
wp�ywy naszej cywilizacji. Europa nie
odkry�a jednak jeszcze z r�wn�
wnikliwo�ci� siebie samej w swych
wielkich i wszechstronnych wymiarach;
nie przyswoi�a sobie do�wiadcze�,
kt�re od dwustu lat by�y naszym
udzia�em, ani do�wiadcze� innych
narod�w, kt�rych obecno�� w kulturze
ludzkiej, wyra�a si� �wiadectwem
cierpienia i walki o samo swe
istnienie, o ludzkie i narodowe racje
swego bytu. Uniwersalne znaczenie tego
�wiadectwa ukaza� Jan Paw� Ii w
UNESCO, kiedy nawi�zuj�c do polskiego
dziedzictwa kulturalnego m�wi�, �e
pozostaje ono "trwa�ym elementem
ludzkiego do�wiadczenia i
humanistycznych perspektyw rozwoju
cz�owieka, istnieje podstawowa
suwerenno�� spo�ecze�stwa, kt�ra
wyra�a si� w kulturze Narodu. Jest to
zarazem ta suwerenno��, przez kt�r�
najbardziej suwerenny jest cz�owiek".
Oto nasze najbardziej cenne
dziedzictwo, kt�re mamy przekaza� w
przysz�o��. Dochodzi tu do g�osu
zarazem stara sprawa, jak� nie tylko
wobec �wiata, ale wobec samych siebie,
rozdrapuj�c w�asne rany, poruszali
najwi�ksi w naszej kulturze. Cyprian
Norwid pisa� w listopadzie 1862 w
jednym ze swych list�w: "Gdyby
Ojczyzna by�a tak dzielnym
spo�ecze�stwem we wszystkich cz�owieka
obowi�zkach, jak znakomitym jest
narodem we wszystkich Polaka
poczuciach, wtedy byliby�my na nogach
dw�ch osoby ca�e, i powa�ne -
monumentalnie znamienite".
W tym samym li�cie pisa� z gorycz�,
"�e Polska jest ostatnie na globie
spo�ecze�stwo, a pierwszy na planecie
nar�d". Cho� jego obserwacja w rzecz
nader istotn� i nie pozbawiona by�a
wnikliwej trafno�ci, my�l�, �e nie by�
w tym ca�kiem sprawiedliwy. Rozcina�
tym s�dem poj�cia nie w pe�ni daj�ce
si� oddzieli�. Ca�a nasza kultura,
tak�e kultura polityczna, uformowa�a
nas w przesz�o�ci i nadal formuje jako
spo�ecze�stwo obywatelskie. Jej
zawdzi�czamy, �e nie jeste�my tylko
mas�, zbiorowo�ci� jednostek. Nasz
przekaz do�wiadcze� i tradycji uderza
nie tylko blaskiem, nie pozbawiony
jest zawinionych cieni i przywar
w�asnych. Ods�ania jednak, jak wiele
znaczy to, �e nie przeszli�my ani
przez straszliwe konsekwencje
opriczniny ani przez dewiacje kultu
�adu i zwierzchno�ci ("Obrigkeit").
Ale mia� s�uszno�� Norwid, kiedy nie
chcia�, a�eby "Polak by� olbrzym, a
cz�owiek w Polaku karze�".
Chrze�cija�stwo w kulturze - to
zwi�kszenie w nas cz�owieka. Zacznijmy
si� pyta� samych siebie, co oznacza
dla nas dzi� przynale�no�� do kultury
europejskiej oraz to, �e kultura
okre�la nas bardziej ni� si�a
materialna, bardziej ni� granice.
I�� przed siebie
to znaczy
mie� �wiadomo�� celu
w rok po czerwcu 1979
"Cz�owiek bowiem ka�dy idzie przed
siebie. Pod��a ku przysz�o�ci. I
narody id� przed siebie.
I ludzko�� ca�a. I�� przed siebie - to
znaczy nie tylko ulega� wymogom czasu,
pozostawiaj�c za sob� przesz�o��:
dzie� wczorajszy, rok, lata,
stulecia... I�� przed siebie, to
znaczy mie� �wiadomo�� celu".
Tak m�wi� Papie� na B�oniach
krakowskich 10 czerwca 1979,
zastanawiaj�c si� nad tajemnic�
dziej�w ludzkich, opieraj�c� si�
przemijaniu; nad ich sensem, kt�ry si�
spe�nia w ostatecznym powo�aniu
cz�owieka.

Podstrony

Drogi uĚźytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.