Historia wymaga pasterzy, nie rzeźników.

Zwolennicy karma-mimamsa przyjmują, że Bóg jest uzależniony od działania danej osoby. Ich wniosek jest taki, że jeśli osoba ta właściwie spełnia swoje obowiązki, to Bóg jest zobowiązany obdarzyć ją dobrymi rezultatami. Tak więc z tego oznajmienia Visnu Purany można zrozumieć, że Visnu, Najwyższy Pan, nie ma niezależności, ale jest zobowiązany nagradzać pracującego pewnym rodzajem rezultatu. Taki uzależniony cel ulega czcicielowi, który przyjmuje Najwyższego Pana za zarówno osobowego, jak i bezosobowego, w zależności od upodobania. W rzeczywistości, filozofia ta podkreśla bezosobową cechę Najwyższej Absolutnej Prawdy. Pan Caitanya nie pochwalał takiego impersonalizmu, dlatego też odrzucił go."Powiedz mi, czy znasz coś poza tą koncepcją Najwyższej Absolutnej Prawdy," powiedział w końcu Pan Caitanya.Ramananda Raya zrozumiał cel Pana Caitanya i, oznajmiając, że lepiej jest wyrzec się rezultatów czynności karmicznych, przytoczył werset z Bhagavad-gity:yat karosi yad aśnasi yaj juhosi dadasi yatyat tapasyasi kaunteyatat kurusva mad-arpanam"Cokolwiek czynisz, spożywasz, składasz w ofierze i dajesz w darze, jak również wszelkie wyrzeczenia, które praktykujesz, powinny być, O synu Kunti, ofiarą dla Mnie." (Bg. 9.27) Jest również podobny ustęp w Śrimad-Bhagavatam (11.2.36), który oznajmia, że wszystko, swoje czynności dla rezultatów, ciało, mowę, umysł, zmysły, inteligencję, duszę i guny natury, należy podporządkować Najwyższej Osobie Boga, Narayanowi.Pan Caitanya jednakże odrzucił i to oznajmienie, mówiąc, "Jeśli znasz coś wyższego, przytocz to."Ofiarowanie wszystkiego Najwyższej Osobie Boga, jak zostało to polecone w Bhagavad-gicie i Śrimad-Bhagavatam, jest lepsze od bezosobowego stanowiska, kiedy ktoś usiłuje uzależnić Najwyższego Pana od swojej pracy, ale mimo to brakuje tam podporządkowania czynności Najwyższemu Panu. Identyfikacja działającego z egzystencją materialną nie może ulec zmianie bez właściwego przewodnictwa. Takie karmiczne działanie, czyli działanie dla rezultatów, przedłuża naszą materialną egzystencję. Działający otrzymuje radę, aby rezultaty swojej pracy ofiarował Najwyższemu Panu, ale nie ma tutaj informacji; w jaki sposób wydostać się z materialnego uwikłania. Dlatego Pan Caitanya odrzucił tę propozycję.Kiedy jego sugestia została dwukrotnie odrzucona, Ramananda zaproponował, że należy porzucić swoje zajęcia zawodowe i, uwalniając się od przywiązań, wznieść się na plan transcendentalny. Innymi słowy, polecił on całkowite wyrzeczenie się światowego życia, i aby poprzeć ten pogląd, zacytował pewne stwierdzenie ze Śrimad-Bhagavatam (11.11.32), w którym Pan mówi: "W pismach świętych opisałem rytualistyczne zasady i sposób, w jaki można osiągnąć pozycję służby oddania. Jest to najwyższa doskonałość religii." Ramananda zacytował również zalecenie Pana Kryszny z Bhagavad-gity:sarva-dharman parityajya mam ekam śaranam vrajaaham tvam sarva-papebhyo moksayisyami ma śucah"Porzuć wszelkie rodzaje religii i po prostu podporządkuj się Mnie. Ja będę chronił cię od wszelkich skutków grzechu. Nie obawiaj się." (Bg.18.66)Pan Caitanya również odrzucił tę trzecią propozycję, gdyż pragnął zademonstrować, że wyrzeczenie samo w sobie nie jest wystarczające. Musi być jakieś pozytywne zaangażowanie. Bez takiego pozytywnego zaangażowania nie można osiągnąć najwyższego stanu doskonałości. Na ogół są dwa rodzaje filozofów w wyrzeczonym porządku życia. Celem jednego jest nirvana, a celem drugiego jest bezosobowy blask Brahmana. Tacy filozofowie nie są w stanie wyobrazić sobie, że mogą dotrzeć poza nirvanę i blask Brahmana, aż do planet Vaikuntha nieba duchowego. Ponieważ w zwykłym wyrzeczeniu nie ma koncepcji planet duchowych i duchowych czynności, Pan Caitanya odrzucił również tę trzecią propozycję.